Grę Civilization uruchamiaj przez ikonę na pulpicie.
Gry cywilizacyjne stały się swoistym podgatunkiem gier strategicznych, a wszystko zaczęło się w roku 1990 gdy genialny Sid Meier wpadł na pomysł stworzenia "gry w boga", danie możliwości graczom tworzenia historii świata. Pomysł dojrzewał i nabierał kształtów aby pod koniec 1991 przybrać postać "Civilization". Jest rok 4000 p.ne. jesteś przywódcą małego plemienia koczowników przed tobą nieznany świat do odkrycia…
Czytaj więcej
Gry cywilizacyjne stały się swoistym podgatunkiem gier strategicznych, a wszystko zaczęło się w roku 1990 gdy genialny Sid Meier wpadł na pomysł stworzenia "gry w boga", danie możliwości graczom tworzenia historii świata. Pomysł dojrzewał i nabierał kształtów aby pod koniec 1991 przybrać postać "Civilization". Jest rok 4000 p.ne. jesteś przywódcą małego plemienia koczowników przed tobą nieznany świat do odkrycia i 6000 tyś lat twoich rządów podczas których poprowadzisz swój lud do chwały i wielkości, ale niekoniecznie musi tak być równie dobrze Twoja Cywilizacja może stać się wyłącznie przedmiotem badań przyszłych pokoleń archeologów ;-). Przez cały ten czas będziesz nieusuwalnym przywódcą swojej nacji a jest ich 15 do wyboru, brak jest jednak Polaków są natomiast takie nacje jak Rzymianie, Aztekowie, Zulusi czy Babilończycy, trochę dziwne że są tu też Amerykanie - 4000 lat p.n e już zaczynali budować cywilizacje Coca Coli i hamburgerów ;)) Podstawowym "elementem" Twojej cywilizacji są miasta, one stanowią centra produkcyjne badawcze one też wyznaczają obszar Twojego panowania (właściwie pierwszym zadaniem jakie staje przed graczem to założenie przez koczowników miasta które stanie się stolicą imperium). W nich będą powstawać rozmaite jednostki zarówno militarne jak i inne (dyplomaci osadnicy, karawany kupieckie itp.), z czasem jak twoi naukowcy odkryją nowe technologie będziesz mógł budować ich coraz więcej . W miastach wznoszone są także rozmaite budowle mające podnieść efektywność miasta, czasami zapewnić im lepszą obronę. Poza miastami odziały osadników wykonują prace melioracyjne aby więcej żywności dostarczyć do miast, budują również drogi z czasem też linie kolejowe, kopalnie zakładają nowe osady itp., a to wszystko po to aby Twoje imperium kwitło i rosło w siłę. Musisz rozwijać zarówno siłę ekonomiczną swojego państwa (rozwój handlu rolnictwa i przemysłu) jak i rozwijać naukę, kulturę czy armię. Na planecie na której przyszło Ci budować imperium nie będziesz osamotniony obok będą się rozwijać inne cywilizacje max naraz 7 cywilizacji łącznie z Twoją, każda ma własnego przywódcę o określonej charakterystyce i stylu gry - jedni są militarystami dążącymi do podboju świata inni rozwijają przede wszystkim ekonomię są zaś i tacy co koncentrują się na ekspansji odkrywaniu nowych światów i zakładaniu w nich koloni. Wcześniej czy później dojdzie do kontaktów z nimi co da możliwość prowadzenia dyplomacji i polityki zagranicznej oraz wojen. Poza tym musisz bronić swoich miast przed atakami barbarzyńców którzy często pojawiają się nagle i sieją spustoszenie na Twoich terenach Gra wymaga myślenia kompleksowego, trzeba brać pod uwagę wszystkie z wymienionych tu sfer w jakich rozwija się cywilizacja i przy wytyczaniu kierunków rozwoju w każdej trzeba brać pod uwagę wszystkie inne. Jeśli niedoceniasz np. rozwoju nauki a skoncentrujesz się wyłącznie na budowie armii to może się okazać że będziesz walczył katapultami i mieczami przeciwko nowoczesnym bombowcom i czołgom. Rozwój nauki da Ci tez możliwość zmiany typu rządów nad swoim ludem. Na początku jesteś despotą potem możesz zostać królem (monarchia) premierem czy prezydentem (republika demokracja) możesz też wprowadzić w życie idee komunizmu ;). Każdy z ustrojów wymaga zmiany stylu rządzenia imperium i ma swoje zarówno dobre jak i złe strony. Jeśli twoi poddani są zadowoleni z Twoich rządów z wdzięczności budują swemu władcy pałac można go zbudować w 3 stylach klasycznym, arabskim lub "średniowiecznym". Warto też wspomnieć o tzw. "cudach" są to doniosłe i przełomowe osiągnięcia w rozwoju cywilizacji które poza prestiżem dają wymierne korzyści cywilizacji która je zbuduje w swoich miastach (są to np. siedziba ONZ czy Podróż Drwina). Gra może zakończyć się na kilka sposobów, można wygrać poprzez podbicie całego świata i zniszczenie wszystkich innych cywilizacji, można również zbudować statek kosmiczny i jako pierwsza cywilizacja dotrzeć do nowego świata - Alpha Centauri. Jeśli żaden z wymienionych warunków nie zostanie spełniony po około 6000 latach rozgrywki gra zostaje zakończona i zostaje podliczona punktacja. AI nie jest zbyt błyskotliwe ale stoi na dość solidnym poziomie (w porównaniu z RTSami to wręcz rewelacja ;)), choć na trudniejszych poziomach komputer oszukuje budując po 2 rzeczy na raz w jednym mieście!. Aby wygrać na najwyższym poziomie trzeba więc sporo poćwiczyć i mocno "główkować". "Civilization" pomimo że jest to "turówką" jest niezwykle dynamiczna. Cywilizacje mają swoje okresy świetności i potęgi potem je tracą ich miejsce zajmują inni. Nie ma stałego układu sił wszystko dzieje się dynamicznie. Aby odnieść sukces musisz być bardzo elastycznym i nieschematycznym władcą, musisz "umieć przystosowywać się do wymagań nowych czasów które stawiają przed tobą nowe wyznania". Właściwie każda gra jest inna - za każdym razem jest generowana nowa mapa co za tym idzie nie ma dwóch takich samych rozgrywek, więc te rozwiązania które dały Ci sukces w jednej grze niekoniecznie w kolejnej rozgrywce mogą doprowadzić Cię do sukcesu. Choć w opcjach można wybrać grę na Ziemi gdzie rozkład lądów i mórz jest stały, stałe i zgodne z historią są tu także miejsca startowe cywilizacji. Warto by teraz napisać coś o oprawie gry graf/muz, no cóż ma już swoje lata więc nie błyszczy - VGA 320x200 256 kolorów, muzyka SB. Mapa, jednostki są 2D. Jednak dzięki olbrzymiej grywalności usterki te nie mają większego znaczenia. Poza tym jak wiadomo w strategiach graf i muz to jedynie dodatki a najważniejszy jest oryginalny pomysł i jego realizacja a pod tym względem gra nie ma sobie równych. Jeśli komuś jednak zależy na podniesieniu "jakości wrażeń zmysłowych" to polecam wersje gry z Amigi uruchomianej pod emulatorem - najlepiej wygląda tu wersja gry dla kości AGA. Interface gry jest zrobimy bardzo dobrze jest intuicyjny i łatwo można go opanować co pozwala na szybkie czerpanie przyjemności z gry, poznawania jej tajników. Wersja którą tu opisuje nie daje możliwości rozgrywki wieloosobowej, w czasach gdy gra powstała była to rzadko spotykana opcja. Chociaż później pojawiła się wersja "Civilization" stworzona z myślą o graniu w sieci. Do wad gry można zaliczyć małe możliwości automatyzacji wydawania rozkazów gdy zarządzamy dużym imperium w późniejszym okresie gry znacznie wydłuża się rozgrywanie tury. Pewne zastrzeżenia o brak realizmu budzą też sytuacje gdy falanga wygrywa z atakującymi bombowcami - zdarza się to co prawda dość rzadko ale.. i to były by chyba wszystkie wady gry jakie udało mi się znaleźć w ciągu 8 lat grania w "Civilization". Jako potwierdzenie że gra już w swojej najstarszej wersji była bardzo dopracowana świadczy fakt że wszystkie gry będące jej następczyniami nie zmieniły wiele - głównie wyeliminowano wspomniane tu wady. Przyszedł czas na podsumowanie o tym że gra jest "kultowa" ogólnie wiadomo i każdy szanujący się strateg powinien w nią zagrać to również rzecz oczywista. Przy dzisiejszym zalewie tandety, gier które są 20 kopią kopii i nie wnoszą niczego nowego, spotkanie z tak nieprzeciętnym tytułem jak "Civilization", powrotem do korzeni, do czasów gdy gry poza nową oprawą multimedialną niosły nowe pomysły wydaje się bardzo ciekawy. Mi pozostaje życzyć wszystkim których zachęciłem do sięgnięcia po grę aby i dla nich Cywilizacja stała się najlepszą grą strategiczną w jaką zagrają. :)
Zwiń
Musisz być zalogowany by komentować.